wtorek, 26 sierpnia 2014

132. Dyniowe muffiny z nadzieniem i orzechową kruszonką

Dyniowo- cynamonowe muffiny owsiane z orzechowo- owsianą "kruszonką" (mieszanka ziaren "Cynamonowy raj", orzechy pekan, płatki owsiane, miód) nadziane kremem z puree z pieczonej dyni, ricotty i miodu/ duszonymi śliwkami z jabłkiem






Zdrowe muffiny prosto z piekarnika, na rozpoczęcie pochmurnego dnia. 
Całe nadzienie nie zmieściło się do środka, tak więc pozostałą część włożyłam na czas pieczenia do lodówki, a następnie muffiny podałam ze schłodzonym kremem oraz musem śliwkowo- jabłkowym. 
Ciepłe ciasto w połączeniu w szczególności z zimnym kremem smakowało wybornie! 
"Kruszonkę" do ciasta przygotowałam tak samo jak wczorajszą granolę. 


Przepis:

Ciasto:

45 g zmielonych płatków owsianych (razem z kawałkiem kory cynamonu)
10 g mąki kokosowej
jajko
3 czubate łyżki puree z dyni
40 g jogurtu naturalnego 
łyżeczka miodu
1/2 łyżeczki cynamonu
szczypta kardamonu
1/3 łyżeczki proszku do pieczenia + szczypta sody 
szczypta soli 

W jednej misce przesiewam mąkę z proszkiem do pieczenia, sodą, cynamonem, kardamonem i solą. W drugiej łączę jajko, puree z dyni, jogurt naturalny oraz miód. Wsypuję suche składniki do mokrych i miksuję na najmniejszych obrotach do połączenia się składników. Odstawiam na czas przygotowania nadzienia.

Krem:

30 g ricotty
50 g puree z dyni
pół łyżeczki miodu
szczypta cynamonu

Wszystko dokładnie wymieszać na jednolitą masę.

Kruszonka:

kilka orzechów pekan przekrojonych na pół
łyżka płatków owsianych
pół łyżeczki miodu
szczypta cynamonu
szczypta soli

Wszystkie składniki prażę na suchym teflonie na najmniejszym ogniu przez około 5 minut. Pod koniec dodaję miód i energicznie mieszam aż oblepi orzechy oraz płatki. Zdejmuję z ognia, wykładam na papier do pieczenia i lekko uklepuję całość. Odstawiam do ostygnięcia i na kilka minut do lodówki. Następnie wyciągam i kruszę na mniejsze kawałki.

Mus śliwkowo- jabłkowy to po prostu uduszone 2 śliwki z malutkim jabłkiem.

Wykonanie:

Do silikonowych foremek na muffinki wykładam po łyżce ciasta, następnie czubatą łyżeczkę nadzienia (dwie muffinki z kremem, dwie z musem), a na koniec przykrywam resztą ciasta. Całość posypuję kruszonką lekko wgniatając ją w środek ciasta. Piekę w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez 35 minut.

Smacznego! :)

13 komentarzy:

  1. Mogłaś o mnie pomyśleć, zrobić z podwójnej porcji i mnie na śniadanie zaprosić :P Idealne.

    OdpowiedzUsuń
  2. Powaliłaś mnie na kolana *.* Pomysł genialny, koniecznie do zrobienia! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. przypomnialas mi o muffinach, musze zrobic <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Dynia w najlepszym słodkim wydaniu :) szkoda tylko, że tak jesiennie!
    (uwielbiam takie długie opisy dań - pysznie :))

    www.taste-attack.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. nic lepszego w takimi poranek nie można sobie wyobrazić! (:

    OdpowiedzUsuń
  6. zbyt smaczne te muffiny, mają moc przyciągania :D - dawno nie piekłam, czas to nadrobić! kruszonka jest świetna :)

    OdpowiedzUsuń
  7. A można prosić o przepis na te cudowne muffiny?:)

    OdpowiedzUsuń
  8. o! o! o! chcę jedną taką muffinę! :))

    OdpowiedzUsuń