piątek, 1 sierpnia 2014

107.

Jabłkowo- miodowy krem owsiany z cynamonem 






Rano nie miałam na nic tak ochoty, jak po prostu przysiąść do ciepłego śniadania pełnego prostych smaków. Zaopatrzona w litrowy słoik świeżego miodu rzepakowego od pszczelarza i kolejny koszyczek zerwanych papierówek. 
Śniadanie na wzór jabłkowych klusek kładzionych, które swoja drogą zawsze robiłam ze zmielonych płatków owsianych, dzisiaj w formie rozgrzewającego, gęstego kremu. Mój mały comfort. 

4 komentarze:

  1. comfort food w 100% :) najgęstsze najlepsze, i oczywiście koniecznie owsiane :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Raj. Oj, zjadłabym coś takiego z chęcią łasucha.

    OdpowiedzUsuń
  3. Aż się rozmarzyłam czytając opis tego miseczkowego cuda <3

    OdpowiedzUsuń