sobota, 20 września 2014

154. Nocna figowa owsianka

Nocna kokosowa owsianka ze świeżymi figami, jogurtem naturalnym, surowymi pistacjami, płatkami kokosa, jagodami goji i kardamonem w słoiku po miodzie

* Z dodatkiem mąki kokosowej 


Lodówkowe śniadania są dla mnie idealne, gdy jadę na uczelnię i jestem zmuszona wstać o 5 nad ranem, a jedynym miejscem, w którym mogę spokojnie zjeść śniadanie (o w miarę ludzkiej porze) jest samochód, gdy jestem w drodze. 

Figi rozpadły się po nocy spędzonej w mleczno- jogurtowej mieszaninie i bardzo przypominały w smaku nieco egzotyczne, słodkie... kiwi. 
Zaznaczę, że nie jestem wielką fanką nocnych owsianek ( poza obłędnym ptasim mleczkiem z ricottą), niemniej ta zasmakowała mi do tego stopnia, że powtarzam ją już po raz drugi w bardzo podobnej konfiguracji. 
Gorzko-słodka, figowa, przesiągnięta kokosem, kardamonem, a dla jeszcze większej egzotyki, zaakcentowana pistacjami oraz jagodami goji. Bardzo gęsta za sprawą mąki kokosowej. 
Polecam również w wersji z surowym kakaowcem lub z dodatkiem borówek/ malin.

6 komentarzy:

  1. A masz gdzies przepis na to ptasie mleczko? :>
    Juz wyobrazam sobie smak fig przesiaknietych owsianka... ! <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Kokos i figi to świetne połączenie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pyszności :) Muszę w końcu dorwać figi :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wystarczy jedna noc, aby figi zmieniły się w kiwi :D

    OdpowiedzUsuń