niedziela, 7 września 2014

142. Figi, ricotta, miód i dyniowe placki

Dyniowo- sezamowe placki orkiszowe z mieloną wanilią podane z kremem z puree z pieczonej dyni, tahini i miodu,
ricottą, miodem oraz świeżymi figami 

* zmielone płatki orkiszowe + mąka sezamowa




Kocham dynię, kocham placki i jak wiać po moich śniadaniach w przeciągu ostatnich 2 tygodni- kocham dyniowe placki. Było ich już sporo, a będzie jeszcze więcej.
Sezamowe, przypominające dyniową chałwę to zdecydowanie jedne z ulubionych, których skład dopracowałam już chyba do perfekcji.

Pierwsze figi w tym roku. Na dobre rozpoczęcie sezonu nie mogło zabraknąć u mnie najlepszego według mnie, figowego trio: Figi, ricotta oraz miód. Czy do pancakes, czy do gofrów, czy do naleśników, ten zestaw pozostaje dla mnie nieśmiertelny.

Zaraz po wyżej wspomnianym akompaniamencie dla fig, uwielbiam je również w towarzystwie tahini i wszelkich sezamowo- chałwowych kremów, które powstają w mojej głowie. Dzisiaj wykorzystałam resztę pieczonej hokkaido, którą zblendowałam z tahini, miodem oraz wanilią.

6 komentarzy:

  1. Ale kusicie tymi figami :D Z takimi plackami musiały smakować bosko :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak dla mnie połączenie idealne! *.*

    OdpowiedzUsuń
  3. oo dyniowo to tu u Ciebie i to bardzo :D chociaż widać, że jesień idzie!

    OdpowiedzUsuń
  4. MISTRZOWSKIE! I jeszcze te dodatki - cudo :)

    OdpowiedzUsuń
  5. U mnie też dziś placuszki i też dyniowo! :)
    Najlepiej rozpoczęta niedziela!

    OdpowiedzUsuń