wtorek, 8 lipca 2014

84.

Kakaowo- sezamowa kasza jaglana z truskawkami, świeżymi daktylami i ziarnami kardamonu
podana z truskawkami i tahini
 

* z mąką sezamową



Pogoda absolutnie nie sprzyja gorącym śniadaniom.
Przygotowana kaszę podałam po porządnym ostygnięciu i włożeniu na kilka minut do lodówki, niemniej nadal lekko ciepłą, dzięki czemu tahini jeszcze bardziej rozpuściło się po całości, a kasza miała konsystencję i smakowała jak gęste brownie.

Wczoraj oficjalnie zakończyłam sesję. OFICJALNIE, ponieważ na wyniki ostatniego egzaminu czekałam około 3 tygodnie. No, w sumie to dwóch egzaminów, gdyż ocena z nich stanowiła średnią. 
Jakież było moje zdziwienie, kiedy na naszym e-dziekanacie ujrzałam ocenę celującą! Przypuszczam, że oba egzaminy (notabene najgorsze podczas sesji, których nie zdało pół roku) napisałam bezbłędnie.
Reasumując osiągnięcia tego roku- dwie oceny celujące na każdą sesję. Średnia z całego roku lekko powyżej 5.0 również bardzo cieszy. A Uniwersytet jeden z bardziej wymagających w Polsce.
Chyba nie mogłam sobie wymarzyć lepszego "rozpoczęcia" wakacji. 



... a tak teraz wygląda każdy mój poranek. Wsiadam na rower, wcześnie, kiedy po twarzy zawiewa rześkie powietrze po burzowych nocach. Jadę na działkę i zbieram kilka kilogramów bordowych, zabójczo słodkich truskawek.
Wracam, przygotowuję śniadanie. Czuć jeszcze, że truskawki skąpane w promieniach słońca.
Dobrze mi, oj bardzo.


7 komentarzy:

  1. gratuluję tak świetnych ocen! możesz być z siebie dumna i spokojnie, z dużą radością zaczynać wakacje! a też widzę sporo szczęścia w tych miskach <3 może się podzielisz? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Chętnie! Jeszcze przez dobre dwa tygodnie truskawkowe krzaki będą wydawać takie plony :)

      Usuń
  2. Zazdroszczę, oj zazdroszczę tych truskawek! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. można wiedzieć co studiujesz i gdzie ? :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ile truskawek! Zazdroszczę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. jakie piękne te truskawki!

    OdpowiedzUsuń
  6. Takie wyniki połączone z tak pysznym zbiorem rzeczywiście musiały być miłym doznaniem :)

    OdpowiedzUsuń