piątek, 11 kwietnia 2014

23. Muffiny + ciasto

Sezamowo- cytrynowe ciasto kukurydziane* z kardamonem nadziane ricottą i malinami
Muffiny nadziane tahini z miodem
* z mąki sezamowej + dodatek zmielonej kaszki kukurydzianej 



Dwie pieczenie na jednym ogniu ( i z jednego ciasta) i obłędnie smaczny kompromis. 
Kompromis, pomiędzy ochotą na ciasto cytrynowe z malinami i ricottą, a muffiny nadziane "chałwą" (klasycznej chałwy nie lubię, tahini z miodem natomiast uwielbiam).

6 komentarzy:

  1. Cudwone! Dawno sobie nie serwowałam żadnego wypieku ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. dobry pomysł kiedy przyjdzie ochota na parę smaków :)

    OdpowiedzUsuń
  3. te muffiny mnie co najmniej urzekły, cudne są (choć ricotta z malinami to niezły konkurent dla nich)

    OdpowiedzUsuń
  4. I tym sposobem nie wiem, co wybrać! Ricotta i maliny czy tahini i miód.. Obydwa połączenia trafiają w moje kubki smakowe :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ostatnio pokochałam tahine, jak dla mnie bosko! :P

    OdpowiedzUsuń