Nie dość, że chałwowe to jeszcze z rabarbarem. Kolejny raz stuprocentowo trafiasz w moje gusta smakowe! :)
chałwowe w ciemno biorę :) a że jeszcze z piekarnika, to tym bardziej - ostatnio mam fazę na wszelkie drożdżówki/bułki :)
ciekawi mnie ciągle ta mąka sezamowa, takie muffiny muszą wyjątkowo smakować :)
Wyglądają pysznie, ale niestety nie lubię rabarbaru
Nie dość, że chałwowe to jeszcze z rabarbarem. Kolejny raz stuprocentowo trafiasz w moje gusta smakowe! :)
OdpowiedzUsuńchałwowe w ciemno biorę :) a że jeszcze z piekarnika, to tym bardziej - ostatnio mam fazę na wszelkie drożdżówki/bułki :)
OdpowiedzUsuńciekawi mnie ciągle ta mąka sezamowa, takie muffiny muszą wyjątkowo smakować :)
OdpowiedzUsuńWyglądają pysznie, ale niestety nie lubię rabarbaru
OdpowiedzUsuń