Owsianka gotowana ze startym jabłkiem, świeżymi daktylami, cynamonem oraz świeżymi orzechami włoskimi |
Bardzo mleczna owsianka, która smakowała niczym ryż na mleku z jabłkiem i cynamonem.
Klasyk, podrasowany świeżymi daktylami oraz orzechami włoskimi (dostałam od dziadków trzy woreczki świeżo ususzonych orzechów, z pewnością wystarczy na cały okres jesienno-zimowy).
też mam świeży zapas orzechów włoskich od babci :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie za rzadko jabłko zapraszam do owsianki. Mniam! :)
OdpowiedzUsuńmoje smaki :D
OdpowiedzUsuńOrzechy włoskie to taki mój smak dzieciństwa, a teraz jem je zdecydowanie zbyt rzadko! Aż muszę kupić i wrzucić je do jakiegoś śniadania :)
OdpowiedzUsuńjadłabym! moje smaki :)
OdpowiedzUsuńKlasyki górą! :)
OdpowiedzUsuńOd piątku czekałam tutaj na jakiś post, dobrze, że jesteś! :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam dodatek jabłka do owsianki, niby tak prosto a tak smacznie!
OdpowiedzUsuńŚwieże daktyle! <3 Można troszkę?
OdpowiedzUsuńniezastąpiony klasyk w miseczce! :)
OdpowiedzUsuńsmacznie!
OdpowiedzUsuńRyz z jablkiem i cynamonem byl niegdys moim ulubionym obiadem!
OdpowiedzUsuń